maj 21 2003

Smutno...


Komentarze: 2

Smutno mi.

Dzisiaj chyba nie jest mój dzień.

Nie.

To NA PEWNO nie jest mój dzień.

 

Pisałam sprawdzian z niemieckiego. Tak bardzo chciałam dostać za niego 6... Niestety CHCIEĆ wcale nie znaczy MÓC. Napisałam szybko, sprawdziałm kilka razy, oddałam. Jak się okazało, zrobiłam kilka głupich błędów i wyszło punktów ledwo na 5. Może komuś to wyda się dużo, ale mnie naprawdę zależało na tej szóstce. Wtedy dostałabym też cela na koniec, a tak... NIC Z TEGO. To okropne, bo praktycznie całe dłuuugie drugie półrocze chodziłam na kółko z niemieckiego - wiadomo chyba po co. No ale dzisiaj okazało się, że nie ma to znaczenia. A jeszcze gorsze jest to, że w pierwszym półroczu tą szóstkę dostałam...

NIE NIE NIE.

Je się chyba za bardzo przejmuję. Ale jak tu się nie przejmować? Eh... Nie jestem z tych, dla których oceny są NAJważniejsze, ale jak już się staram, to chcę, żeby to było docenione. Cóż, CHCIEĆ to ja sobie mogę...

Później był jeszcze sprawdzian z techniki. Zasady ruchu drogowego. KOSZMAR. Zawaliłam co najmniej 2 pytania. A co z resztą? Nie wiem, staram sie o tym nie myśleć. Boję sie o tym pomyśleć...

ZA BARDZO SIĘ PRZEJMUJĘ. JESTEM DZIWNA...

divine.hell : :
21 maja 2003, 20:46
kurwa mać..
Graphitowa_Róża
21 maja 2003, 20:39
ja z niemca sie wcale nie ucze, a jade na 4, coz genialna jestem :P. Napisz jeszcze ile masz latek i do ktorej klasy chodzisz, zebym mogla porownac :) Nie przejmuj sie, niebawem wakacje :D

Dodaj komentarz